Z Węgierskiej Górki wyjechaliśmy o godzinie 6.00 do Sławkowa. Sławków to historyczne miasteczko, ulokowane pomiędzy Olkuszem a Dąbrową Górniczą. Głównymi atrakcjami, które zwiedzaliśmy w tym miasteczku były:
- Ruiny Zamku Biskupów ( to pozostałości po zamku, które są jednymi z najstarszych murowanych założeń obronnych)
- Rynek w Sławkowie ( to średniowieczny plac ze stylową studnią, domami podcieniowymi , oraz Austerię staropolską karczmę, na środku stoi ratusz,a obok drewniane domki..
Ze Sławkowa wybraliśmy się do Rabsztyna, gdzie zwiedzaliśmy Zamek Rabsztyn, oraz Chatę Kocjana. Zamek Rabsztyn to jeden z ciekawszych obiektów na Szlaku Orlich Gniazd. Nazwę swą wywodzi z niemieckiego "Rabenstain" czyli "Krucza Skała". Chata Kocjana to zabytkowy dom z 1862r, który w 2004r rozebrano i przeniesiono do Rabsztyna z jednej z dzielnic Olkusza. W chacie mieszkał niegdyś Antoni Kocjan, wybitny konstruktor szybowców i szef wywiadu lotniczego AK. Po dopołudniowych atrakcjach udaliśmy się do Olkusza.Dojechaliśmy na parking przy Hotelu Victoria, gdzie mieliśmy wykupiony nocleg. Po rozpakowaniu bagaży i krótkim odpoczynku ruszyliśmy w centrum Olkusza, gdzie zaplanowaliśmy zwiedzanie " Podziemnego Olkusza"( Podziemny Olkusz to trasa turystyczna po piwnicach dawnego ratusza i budynku Starostwa. Trasy te są poświęcone historii Srebrnego Miasta, a także górnictwu kruszcowemu i mennicy królewskiej), Muzeum Afrykanistyczne, Malarstwa Czarnej Afryki, Kolekcji Minerałów i Skamieniałości, oraz Muzeum Twórczości Władysława Wołkowskiego, a także Bazyliki Rzymskokatolickiej pr.św. Andrzeja Apostoła.
W drugi dzień po zjedzeniu obfitego śniadania serwowanego przez obsługę Hotelu Victoria, spakowaliśmy walizki i wyruszyliśmy podziwiać panoramę Pustyni Błędowskiej. Pustynia zwana Polską Saharą to największa w Polsce i jedna z największych obszarów w Europie lotnych piasków. Jedną z ciekawszych atrakcji Pustyni Błędowskiej to Róża Wiatrów, która stanowi punkt widokowy czyli drewnianą spornych rozmiarów platformę. Zwiedzaliśmy jeszcze punkt widokowy Dąbrówka w okolicach Chechła. Z Dąbrówki udaliśmy się do Złotego Potoku, gdzie założyliśmy sobie zwiedzanie Muzeum Regionalnego im. Zygmunta Krasińskiego. Muzeum to zostało otwarte w 2008r w dworku Krasińskich z inicjatywy władz gminy. Dworek wzniesiony w XIX w. Zygmunt Krasiński przebywał w dworku dwukrotnie w 1852r przejazdem i 1857r dokonując z żoną i dziećmi licznych wędrówek po okolicy. Sielski pobyt przerwała śmierć najmłodszej córki Elżbiety, która pochowana jest w krypcie Kościoła św. Jana Chrzciciela w Złotym Potoku. Wnętrze kościoła zaskakuje bogatym zabytkowym wystrojem, a jednymi z ciekawszych elementów są zabytkowe ołowiane organy, oraz gotycki portal w którym umieszczono drzwi z jaskini Ostrężnickiej. Około godziny 13.30 udaliśmy się do restauracji Złota Perła, gdzie zjedliśmy obiad, wypiliśmy kawę smakując deser. Kolejnym naszym celem był spacer szlakiem turystycznym wokół stawów do Groty Niedźwiedziej położonej w skałach części wzgórza. Miejsce to tysiące lat temu chroniło myśliwych z epoki kamienia łupanego, a odkryta ponownie została przez Zygmunta Krasińskiego w 1857r. Następnym etapem był przejazd autokarem do Bramy Twardowskiego, to forma skalna przypominająca ostrołukową bramę. Skała ta uznana jest za jedną z piękniejszych ostańców skalnych na Jurze krakowsko częstochowskiej. I w końcu ostatnim naszym celem było zwiedzanie ruin zamku Ostrężnik w lesie na wzgórzu. O godzinie 16.30 zakończyliśmy naszą wycieczkę powrotem do Węgierskiej Górki.
Jak zwykle doborowe towarzystwo, wspaniała atmosfera i wiele dóbr które mogliśmy podziwiać dopisało. Jak mawiał klasyk Michael Palin - "Kiedy załapiesz bakcyla podróżowania, nie ma na to żadnego lekarska, już wiem, że będę szczęśliwie chory do końca życia"
tekst: Łukasz Ehrlich
foto: Jan Maślanka
foto: Łukasz Ehrlich
