Tradycją nie tak odległą są spotkania noworoczne organizowane w bazie duchowej Koła PTTK tj. w Kościele pw. Św. Maksymiliana Kolbe w Ciścu a później w gościnnej plebanii.
Tegoroczne spotkanie owiane pewną dozą tajemnicy przybrało charakter spotkania z osobą oczekiwaną od kilku miesięcy w naszym gronie. Uroczysta Msza Święta, asysta sztandaru oraz gwiazda kolędnicza dopełniała atmosferę podniosłości, a homilia księdza prałata Władysława ubogaciła nas treścią.
A co było później!
Wszyscy wiecie, że nie lubię spóźnień, niepunktualności ale tym razem to my z biciem serca „bieżeliśmy” na plebanię, gdyż tam już czekał Dostojny Gość – Jego Ekscelencja Ksiądz Biskup Roman Pindel – Ordynariusz Diecezji Bielsko-Żywieckiej. Aby nie tracić rezonu z księdzem Władysławem spróbowaliśmy fortelu zwalając winę na szybszy przyjazd Hierarchy, co oczywiście wprowadziło atmosferę nieodzownego luzu. Ksiądz Władysław, jak przystało na gospodarza, powitał w „progach” ciścańskiej plebanii Biskupa i oddał głos niżej podpisanemu, który pozwolił sobie na nieco dłuższe informacje z dozą przekomarzania się. Obdarowano Księdza Biskupa kapeluszem góralskim, laską górską z inskrypcją łacińską wezwania biskupiego, gobelinem z krajobrazem a przede wszystkim IV tomem przewodnika szlaków papieskich „Beskid Żywiecki”. Księdza Biskupa zaskoczył i mam nadzieję ucieszył „bunclok” na pieczonki. Nie obyło się bez „miodów”, które to z inspiracji Michała wręczyła Ania z Adasiem, za co ksiądz biskup mocno ich przytulił do siebie. Informacje o naszym Kole PTTK miały swoje przerywniki, które to wykorzystał Wójt – który nas chwaląc – chwalił współpracę w różnych obszarach życia społecznego w Gminie z naszym udziałem. Prezes Oddziału PTTK także odniósł się do 110-lecia Oddziału. W podtekstach wspominał o zaproszeniu księdza Biskupa na jedno ze spotkań jubileuszowych organizowanych w bieżącym roku.
Spotkanie upływające w atmosferze spontaniczności dopełnił „opłatek”. W życzeniach, które składałem Księdzu Biskupowi było zapytanie czego się życzy Ordynariuszowi Diecezji i padła odpowiedź – Dobrych ludzi.
Ten wątek został wykorzystany przez Księdza Biskupa, który odnosząc się do moich słów i innych oratorów życzył nam dużo zdrowia, wielu wyjść i szczęśliwych powrotów z gór. Błogosławił nas i nasze rodziny.
Moment, który był dla mnie wielką niewiadomą, to była prośba, którą w imieniu naszego Koła skierowałem do Księdza Biskupa o mianowanie księdza prałata Władysława kapelanem Koła PTTK, które jest największym Kołem środowiskowym spoza Żywca. Dobry duch nie opuszczał nas i Ksiądz Biskup krótkim stwierdzeniem „załatwione” spełnił naszą prośbę.
Było podziękowanie gwarowe dla księdza kapelana, był smakowity poczęstunek przy którym usłyszeliśmy kolędy grane przez Anię i Adasia Piecha, którzy wraz z rodzicami Ewą i Andrzejem oraz babcią Janiną przygotowywali się do tego przez kilka dni. Wrażenie zrobiła na nas etiuda Vivaldiego „Wiosna” zagrana przez Anię.
Dobra, wręcz rodzinna atmosfera uroczystego spotkania została doceniona przez Biskupa, który opuszczając nas powiedział: „Do spotkań na szlakach”.
Nasze spotkanie miało swoich dobrodziei w osobach księdza kapelana Władysława Nowobilskiego i księdza Dariusza, kol. Michała Nogi z żoną, Kol. Piechów z seniorką Janiną Jura, Andrzeja Figury - darczyńcy niespodzianki, Janiny Kupczak, Dyrektora Ośrodka Promocji Gminy Agnieszka Mocek i oczywiście Was wszystkich, którzy ubrani w „filmówki” naszego Koła wizualnie wzbogaciliście spotkanie. Dziękuję Pocztowi Sztandarowemu w osobach Mietka, Romana i Michała, „gwiazdoszowi” Andrzejowi, Pani Neli od „Kroniki”, kucharkom i oczywiście księdzu Sekretarzowi Kurii, który obdarował nas okazjonalnymi obrazkami ingresowymi.
Niech dobry Bóg obdarza nas tylko „Dobrymi Ludźmi”.
Prezes Koła
Tadeusz Gołuch
Zdjęcia udostępnione przez Kol. Jana Talika
