Zadzwoń do nas

Dziś jest niedziela 08 września 2024 imieniny: Maria, Nestor, Radosław
GÓRSKIE ZADUSZKI

... „Popatrz, jak szybko mija czas, jak krótkie życie na ziemi. Wszystko ma sens, i życie i umieranie. I na nic pragnienie, by zatrzymać czas, osoby czy rzeczy. Nic nie może wiecznie trwać. Przeminie życie nasze jakby ślad obłoku. I rozwieje się jak mgła ścigana promieniami słońca i żarem jego przebita”...

 

Obchody Dnia Zadusznego zapoczątkował w chrześcijaństwie w roku 988 św. Odilon, opat z Cluny, jako przeciwwagę dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII wieku, a z końcem XV wieku była znana w całym kraju.

Obecnie nie ma takiego zakątka na ziemi, w którym nie oddawano by czci zmarłym. Pamięć o nich wynika bowiem z najgłębszej, wewnętrznej, płynącej z serca potrzeby wdzięczności, miłości i pamięci o tych wszystkich którzy odeszli.

Pomimo deszczowej, mglistej aury w dniu 9 listopada tego roku kameralna grupa członków naszego Koła PTTK im. Jana Pawła II w Węgierskiej Górce uczestniczyła w uroczystości zaduszkowej zorganizowanej przez Babiogórski Odział PTTK w Żywcu na Przegibku.

Przed rozpoczęciem Mszy Świętej udaliśmy się pod Krzyż Jubileuszowy Ziemi Żywieckiej na Bendoszcze Wielkiej, by tam na wysokości 1144 m n.p.m. zapalić znicze i zmówić krótką modlitwę w intencji wszystkich zmarłych Ludzi Gór.

Następnie o godzinie 12.00 w kaplicy Podwyższenia Krzyża Świętego na Przegibku uczestniczyliśmy w Mszy Świętej odprawianej przez kapelana Oddziału ks. Jana Goryla. Wraz z władzami Oddziału, Oddziałową Komisją Turystyki Górskiej, przewodnikami z Koła Przewodników przy Oddziale Babiogórskim, Klubem Górskim „Zdobywcy” z Żywca oraz Kołem Miejskim PTTK im. R. Niemczyka w Żywcu wspólnie modliliśmy się w intencji zmarłych działaczy Oddziału Babiogórskiego, przewodników, członków Kół PTTK  oraz wszystkich ludzi zapisanych w naszej pamięci, którzy przyczynili się do propagowania turystyki górskiej i krajoznawczej naszej Małej Ojczyzny.

W tym cichym, dalekim od codziennego zgiełku miejscu mogliśmy spokojnie zwrócić się ku przeszłości i przez chwilę zastanowić się nad sensem przemijania. W tym dalekim od medialnego szumu miejscu mogliśmy również zadać sobie pytanie: co my po sobie pozostawimy? Odpowiedzi na tak postawione zapytanie mogło by być wiele ale jedna jest chyba właściwa – pozostaną po nas uczynki, relacje z bliźnimi oraz wypowiedziane słowa. Generalnie to od nas zależy czy zapiszemy się w pamięci naszych bliskich tak aby pamiętano o nas pozytywnie. W teraźniejszości odkładamy „na potem” myślenie o przemijaniu bądź rzadko zastanawiamy się nad tym tematem. Warto jednak pamiętać że piasek w naszej klepsydrze życia wciąż się przesypuje, płomień wypala świecę, a wiedza o tym, jak bardzo jest ona długa nie jest nam dana.

Integracyjne spotkanie wszystkich uczestników Babiogórskich Zaduszek miało miejsce w schronisku PTTK na Przegibku. Tu mieliśmy możliwość ogrzania się,  posilenia oraz odpoczynku przed drogą powrotną prowadzącą zielonym szlakiem do Rycerki.

Podziękowania należą się wszystkim organizatorom tego jakże udanego projektu – miejmy nadzieję, że uroczystość ta wejdzie na stałe do kalendarza turystycznych imprez gromadzących liczne grono uczestników. Składamy również podziękowania  ks. Prałatowi Władysławowi Nowobilskiemu za okazaną dobroć i pomoc w transporcie naszego Koła PTTK w dniu 9 listopada.

 

 

Anna H. Harlender

 


Facebook