Liryczno-swingowe brzmienia ogrzewały w zimowe, niedzielne popołudnie słuchaczy koncertu wokalistki - Soni Więckowskiej.
Artystka zaprezentowała się w bardzo bogatym i ciekawym repertuarze. Jej ciepły i silny głos o bardzo rozległej skali doskonale radził sobie z różnorodnością zaproponowanego tego dnia repertuaru. Począwszy od Elvisa Presleya po balladę Franka Sinatry poprzez brazylijskie bossa nowy - toczyła się nostalgiczna muzyczna podróż pozwalająca zapomnieć o zimowej rzeczywistości. Towarzyszenie doskonałych instrumentalistów pianisty - Wojciecha Więckowskiego oraz saksofonisty Marcina Jandulskiego, stanowiło wyśmienite tło dla barwnego, lirycznego brzmienia wokalistki. Mamy nadzieję, udział Soni Wieckowskiej w Festiwalu Pamieci Andrzeja Zauchy w Bydgoszczy " Serca Bicie" uwieńczony zostanie sukcesem - oczywiście trzymamy kciuki za piosenkę "Bądź moim natchnieniem"....