Jak powszechnie wiadomo: wszystko, co dobre szybko się kończy. Podobnie jest również w tym przypadku. Sobotni start w Świeradowie - Zdroju był ostatnim, jaki klub zaplanował dla zawodników w tym sezonie. Na podsumowania i posezonowe wnioski przyjdzie czas, dzisiaj gorąco zapraszam na relację z ostatniego tegorocznego maratonu.
Na początek może trochę liczb, które zobrazują te zawody:
10 etap, 29 km trasy mini maratonu,923 rowerzystów przejechało linię mety z czego 378 z dystansu mini. Suma przewyższeń na trasie mini tym razem wynosiła 800 m. Zawodnicy UKS - u tradycyjnie już wystartowali w 3 osobowym składzie i tradycyjnie znaleźli się w gronie najlepszych.
Kolejne podium do swojego tegorocznego dorobku dopisał Tomek Glac. W Świeradowie zajął 2 miejsce. Tuż za podium, na 4 miejscu w kategorii M0 uplasował się Kuba Ficoń. Dominik w tej samej grupie wiekowej zajął bardzo dobre 9 miejsce. Na pochwały zasługuje cała drużyna. Bez wyjątków, gdyż razem wygrali tego dnia klasyfikację drużynową.
Kończąc chciałabym pogratulować chłopakom świetnych wyników oraz zaprosić na stronę klubu (www.masyw.beskidy.info.pl) gdzie wkrótce pokaże się podsumowanie zakończonego sezonu oraz obszerna galeria.
